Może i orłem z historii nie byłem w czasach liceum, ale i tak idę o zakład, że i Wy mielibyście problem z wymienieniem 5 sławnych polskich naukowców. Maria Skłodowska-Curie, Mikołaj Kopernik, yyyy… Ignacy Łukasiewicz… i co dalej? Warto od czasu do czasu się odchamić, zamknąć facebooka, kwejka i sprośne serwisy wideo i poczytać o polskich osiągnięciach naukowych. Chociaż z pozoru jakichś mega odkryć na swoich koncie nie mamy, a Tesla, Edison czy Einstein nie byli Polakami, w aplikacji Nauka w Polsce znajdziecie inne ciekawe postaci, które mimo małej popularności także wnoszą swój wkład w poznawanie świata. Program oferuje także dostęp do artykułów o treści naukowej, kalendarium wydarzeń i informacje o polskich ośrodkach badawczych.

Nie będę się wywodził na temat unikatowego przycisku do przełączania języka aplikacji z polskiego na angielski i na odwrót, bo to żadna nowość, ale chciałbym zaznaczyć, że apka jest całkiem użyteczna, zwłaszcza, jeśli kogoś interesuje edukacja. Mnie osobiście nieszczególnie podniecają wywody na temat rozmnażania gibonów w ZOO, albo wywiady z polskimi badaczami chruścików (w uproszczeniu to takie zwykłe owady). Są jednak i materiały ciekawe, o różnych rodzimych roślinach, o interesujących pokazach (np. chemicznych), które będą miały kiedyś tam miejsce i można się przejść i popatrzyć jak po zmieszaniu dwóch szklanek z czymś przypominającym wodę zaczyna się zadyma jak przy paleniu gumy w Ferrari. Program ma prosty interfejs i nie znajdziemy tu żadnych fajerwerków. Zarówno aplikacja na Androida jak i serwis internetowy (należące do Polskiej Agencji Prasowej) są finansowane z publicznych (czytaj: naszych) pieniędzy, więc skoro już płacicie podatki, to przekonajcie się sami, na co idą te pieniądze 🙂 Polecam!

Wymaga Androida: 2.1 lub nowszy
Kategoria: Edukacja
Rozmiar: 686kB