Gry RPG od koreańskiego studio Gamevil, twórców Zenonii, są jak bumerang i wciąż powracają. Już im się ode mnie parę razy dostało m.in. za schematyczność i mikropłatności, ale teraz wyszło im nie najgorzej z nowością Elements: Epic Heroes. Poszli w kierunku trójwymiarowym, czyli coś w stylu Eternal Legacy albo Dungeon Hunter (oczywiście to odmienne tytuły) choć z oklepaną fabułą, w której światem zawładnęły siły ciemności, a my wraz z naszymi bohaterami mamy przywrócić na Ziemi pokój.
Twórcy postawili na elementy społecznościowe, dzięki którym będziemy mogli w czasie rozgrywki nawiązywać sojusze, a nawet wykorzystywać swoich znajomych jako najemców. Rozgrywka toczy się w typowych klimatach fantasy pełnych smoków, orków i kościstych potworów, których będziemy zwalczali z naszą ekipą w fajnych, choć moim zdaniem nieco ubogich graficznie lokacjach obejmujących łąki, zamki, lasy a nawet obszary wulkaniczne. Część obszarów przywodziła mi nawet na myśl skojarzenia ze starym dobrym Sacred, którego niestety na smartfony nie ma 
Standardowo Elements: Epic Heroes umożliwia zbieranie i ulepszanie naszego sprzętu, apgrejdowanie zdolności bohaterów i walki z bossami – jak w każdym RPG. Nie jest to gra rewolucyjna, ale w dobrym kierunku i nie została zabita jak na razie przez mikropłatności. Polecam!
Wymaga Androida: 2.3.3+
Rozmiar: 159 MB
