W lutym opublikowaliśmy wpis o grze Pixel Dungeon, która wkrótce potem stała się jednym z najbardziej pożądanych RPG w stylu rogue i trafiła nawet do naszego zestawienia Hity Droidy. Wczoraj opublikowaliśmy specjalny poradnik do gry, który umożliwi Wam sprawne przejście jej, a dziś przyszedł czas na wywiad z twórcą gry. Zapraszamy na 7 pytań do Olega Dolya – autora Pixel Dungeon 🙂
Na początek powiedz proszę parę słów o sobie.
Nazywam się Oleg Dolya i pochodzę z Moskwy (Rosja). Pracuję na etacie jako flash developer.
Jak wyglądały początki gry Pixel Dungeon? Skąd wziąłeś pomysł, jak zacząłeś go realizować?
W opisie Pixel Dungeon w Google Play, nazwałem ją “tradycyjną grą w stylu rogue”. Nie jest to do końca prawda, większość gier rogue-podobnych jest zdecydowanie bardziej rozbudowana, a w każdym razie jest tak z najważniejszymi tytułami (jak NetHack czy ADOM). Kocham ten gatunek, jednak przystosowanie go do platform mobilnych jest naprawdę trudne z wielu powodów. Jednym z nich jest fakt, że zazwyczaj gracz w czasie zabawy ma możliwość wykonania kilku akcji naraz, jednak to wymaga klawiatury. W przypadku Pixel Dungeon bazowałem na nieco innym gatunku gier, nazywanym “coffebreak roguelikes”. Takie produkcje opierają się na głównych założeniach gatunku rogue (generowane etapy, śmierć kończy grę itp.), jednak ich implementacja jest trochę łatwiejsza.
Inspirowałem się ponadto grą “Brogue” Briana Walkera, zaczerpnąłem z niej wiele elementów i nigdy nie znudzi mi się rekomendowanie tej produkcji 🙂
Na swojej stronie piszesz, że Pixel Dunegon jest za darmo i bez reklam, oraz, że robisz to dla własnej satysfakcji. Czy taki układ dalej sprawia Ci przyjemność?
To prawda, Pixel Dungeon jest moim hobby i robię to dla zabawy. Planowałem przy tym ćwiczyć swoje umiejętności, zanim zacznę tworzyć coś bardziej oryginalnego. Szczerze mówiąc, troszkę mnie to zmęczyło, rozegrałem już tysiące gier, ale wciąż sprawia mi przyjemność implementowanie nowych mechanizmów, dodawanie przedmiotów i potworków. I otrzymuję przy okazji bardzo dużo opinii, co bardzo motywuje mnie do dalszej pracy 🙂
Jak wyglądał proces tworzenia gry? Proszę, przedstaw nam kolejne kroki.
Jak to wyglądało? To bardzo ogólne pytanie 🙂 Moja praca nie jest zbyt dobrze zorganizowana, więc zajmowałem się designem, programowaniem i grafikami raz w tym samym czasie, raz osobno. Wiele pomysłów na przedmioty, mechanizm gry i inne elementy zostało zaproponowanych przez graczy. Dodaję je jedne po drugich, testuję ich funkcjonalność i przed każdą aktualizacją gram kilkadziesiąt razy, sprawdzając, czy nic nie jest popsute. Dla przykładu, musiałem usunąć zwierzaki (pets) z gry, bo ich IQ było tak niskie, że w zasadzie w niczym nie pomagały. Spędzam też dużo czasu na rysowaniu postaci, kafelków i innych grafik: nie jestem artystą, więc cały graficzny proces w moim wykonaniu się strasznie dłuży.
Miałeś już wcześniej doświadczenie w tworzeniu gier, czy Pixel Dungeon jest Twoją pierwszą pozycją?
Jako flash developer mam pewne doświadczenie w programowaniu gier video (większość flash developerów je ma), ale nie mam w portfolio żadnych spektakularnych sukcesów w tej dziedzinie, jedynie jakieś facebookowe apki.
Pixel Dungeon jest wciąż w fazie beta. Czego możemy oczekiwać od wersji 1.0? Masz już jakiś koncept, czy też czas będzie Ci podsuwał kolejne pomysły?
Nie oczekujcie zbyt wiele od wersji 1.0 🙂 Przejście z bety do wersji pełnej wyznaczy moment, w którym uznam, że ukończyłem grę. Rzecz jasna, będę jednak kontynuował dopracowywanie interfejsu, ulepszał grafikę, poprawiał balans rozgrywki i naprawiał błędy. Nie będzie jednak od tego czasu nowych etapów, czy przełomowych zmian w mechanizmie gry. Ach, dodam jeszcze do gry jeszcze jakiś wątek fabularny.
Masz w planach jakieś kolejne gry? Uchyl proszę rąbka tajemnicy.
Mam takie plany 🙂 Mam wiele pomysłów, ale staram się skupić tylko na jednym z nich. Będzie to ponownie gra w stylu rogue, ale będzie wyglądała zupełnie inaczej, bardziej jak tradycyjne RPG. I postaram się, by była mniej okrutna dla gracza 🙂
Dziękujemy za wywiad 😀