Choć baseball to gra w Polsce zdecydowanie niepopularna (mimo, że od ponad 30 lat funkcjonuje w naszym kraju Ekstraliga baseballowa), to z pewnością spotykaliście się już z tą typowo amerykańską dyscypliną w przeróżnych grach, nawet jeśli polegały tylko na obijaniu kogoś kijem wykorzystywanym w tej grze 🙂

Dziś chciałbym przedstawić Wam kolejną pozycję związaną z tym sportem – Baseball Riot, w której na szczęście nie będziecie musieli się wykazać wiedzą na temat miotaczy, baz czy łączników. W nowej propozycji od fińskiego studia deweloperskiego 10tons Ltd naszym zadaniem będzie spuszczenie łomotu kibicom i zawodnikom znienawidzonej drużyny piłkami, a przy okazji łapanie gwiazdeczek, jak np. w popularnej serii Cut the Rope.

Nasz bohater, Gabe Carpaccio, to były gracz zawodowej ligi baseballa, który mimo przymusowej emerytury dalej czuje nienawiść do wszystkich swoich antyfanów i będąc w odstawce będzie się starał ich po kolei wyeliminować, a nasza w tym głowa, by zrealizował swoje cele. Gra ma ponad 100 darmowych etapów bez wymaganych mikropłatności. Zadaniem gracza jest wybijanie piłek w ten sposób, by korzystając z fizycznej równości kątu padania i kątu odbicia, przy wykorzystaniu trzech piłek zrealizować przynajmniej minimum, tj. zebrać choć jedną gwiazdkę. Z początku mamy do czynienia z prostymi etapami, gdzie wystarczy przymierzyć na oko i piłka i tak obije komuś łeb zgarniając przy tym punkty, jednak z czasem pojawiają się przeszkody, dodatkowe elementy na planszach wzbogacającą rozgrywkę i nowe postaci, których bohater Baseball Riot oczywiście również nienawidzi – m.in. “szczwani łapacze”, oraz przekupni sędziowie, którzy w starych dobrych latach kariery Gabe Carpaccio podnosili mu ciśnienie.

Rozgrywka jest wciągająca, a na plus przemawia także wspomniany fakt ogromnej liczby darmowych etapów. Za opłatą wynoszącą ok. 13zł możemy usunąć reklamy i dodatkowe elementy rozgrywki bez których można się absolutnie obejść.

Wymagana wersja Androida: 2.3.3 lub wyższa
Rozmiar: ok. 60MB