Mniej więcej dwa tygodnie po publikacji wpisu o grze Riddle That zrobiło się o niej w Google Play całkiem głośno, na co dowodem jest szybująca błyskawicznie w górę liczba pobrań zestawu łamigłówek, które w dniu, w którym o nich pisaliśmy, miały zaledwie 100-500 instalacji. Razem z tym rosnącym trendem skoczyła liczba komentarzy pod wpisem na Droidku, gdzie pytacie o porady jak przejść dany etap, prosicie o gotowe rozwiązania i zazwyczaj je dostajecie. Przy okazji postanowiliśmy wejść nieco za kulisy gry i zapytać jej autora, Marka Wilniewca o szczegóły procesu tworzenia jego apki i plany na przyszłość. Zachęcamy do przeczytania wywiadu 🙂

 

Twoja gra, Riddle That, przeżywa dobry okres w Google Play. Tworząc tę łamigłówkę bazowałeś na czyimś pomyśle, innej grze, czy była to całkowicie Twoja idea?

Przyznam, troszkę się już martwiłem, że popularność gry nie urośnie ponieważ początkowo ludzie nie wiedzieli o grze i było mało ściągnięć, ale rzeczywiście aktualnie okres w Google Play jest bardzo dobry. 
Jeżeli chodzi o pomysł na grę, to sam sposób w jaki została ona wykonana jest mój. Wzorowałem się troszkę na idei przechodzenia logicznych układów jeden po drugim z innych gier, ale to raczej nie jest nic odkrywczego.
Kiedyś jeszcze dawno temu jak nie było Androida grałem w internetową grę “notpron”, jej idea była podobna i bardzo mi się to podobało. Pewnego dnia miałem ochotę pograć w coś takiego na Androidzie i nie znalazłem niczego godnego uwagi, wtedy stwierdziłem, że jest to dobry pomysł na fajną grę, a do tego relatywnie prostą do wykonania. Bardzo chciałem żeby moją grę wyróżniało to, że jest dla wszystkich, że jest mocno zróżnicowana i żeby poziom trudności był dobrany tak, że można ją ukończyć bez dodatkowych podpowiedzi. Oczywiście nie wszystkim się to uda, ale jest już wiele osób, którym się to udało, z czego się bardzo cieszę. 

 

Sam wymyślałeś wszystkie zadania, czy szukałeś ich w sieci, prosiłeś o pomoc znajomych?

Większość zadań w grze jest moim własnym pomysłem, jednak znajomi mi dużo pomogli. Korzystałem z ich pomocy szczególnie podczas pierwszych testów aplikacji zanim pojawiła się na markecie. 
Czasem ciężko ocenić samemu czy zagadka jest łatwa czy też nie kiedy od początku zna się odpowiedź 🙂

 Znajomi podsuwali mi również pomysły na trafne podpowiedzi i ewentualne zmiany, które można wprowadzić do poziomów. Niektóre łamigłówki, które znajdziecie w Riddle That są też dobrze znanymi na całym świecie zagadkami. Na przykład poziom z układaniem kart był pomysłem Einsteina, a wieża Hanoi to znany problem algorytmiczny, który często implementują studenci informatyki.

 

Na liście osób, które ukończyły Riddle That pojawia się coraz więcej nick’ów. Planujesz rozwinąć dalej grę, żeby było jeszcze więcej rozrywki?

Bardzo mnie to cieszy, że na „Tablicy chwały” pojawiają się coraz to nowe nicki i to w coraz szybszym tempie. Świadczy to o tym, że pomimo tego, że nie ma co liczyć na fajerwerki po przejściu całości – 
ludziom podoba się gra i są mocno zmotywowani chcąc przejść wszystkie levele, żeby udowodnić samemu sobie, że potrafią. Jeżeli chodzi o nowe poziomy to przyznam, że początkowo nie wiedziałem jakie będą dalsze losy gry. Aktualnie jak patrzę na statystyki, popularność i wszystkie Wasze pozytywne oceny, za które przy okazji bardzo dziękuję, to motywuje mnie to do dalszej pracy nad Riddle That. Nie chcę zawieść wszystkich użytkowników, dlatego też mam już w planach drugi sezon gry zawierający nowe poziomy – miejmy nadzieje jeszcze ciekawsze od poprzednich. Będzie to najprawdopodobniej 25 nowych układów 1-25, tak więc te osoby, którym się nie udało skończyć pierwszego sezonu będą mogły spróbować swoich sił w drugim.

 

Ile czasu zajęło Ci stworzenie gry, co było najbardziej czasochłonne?

Pierwsze plany i koncepty dotyczące gry miałem w grudniu 2012. Zaczęło się od układania poziomów na kartce, planowania co można ciekawego zamieścić w grze. Początkowo było 15 układów, a wraz z ich implementacją wpadały nowe pomysły. Podczas przerwy świątecznej udało mi się zrobić najważniejszą, dużą część gry. Na co dzień pracuję w firmie informatycznej więc dalsza część szła dość mozolnie ponieważ po godzinach brakowało czasu i siły na jakiekolwiek programowanie. Całość wraz z grafiką i wszystkimi poziomami zakończyłem w kwietniu 2013, gra była gotowa na Market.
Ciężko powiedzieć co było najbardziej czasochłonne, ponieważ generalnie całe przedsięwzięcie jest wyzwaniem i wszystko zajmuje swój czas. Najtrudniej wydaje mi się było wymyślić sensowne poziomy, które spodobają się ludziom. Problem polegał na tym, ze nie mogą być zbyt proste, jak również nie mogą być zbyt trudne, a przy okazji muszą być ciekawe. Dodatkowo trzeba było je wymyślić w taki sposób, żeby poziom trudności rósł wraz z przechodzeniem dalej.

 

Czy planujesz wydanie wersji po angielsku?

Przyznam, że początkowo zastanawiałem się nad tym czy w ogóle robić wersję po polsku ze względu na rynek Androida, który jest ogólnoświatowy. Na szczęście podjąłem dobrą decyzję i wydaje mi się, że ona głównie przyczyniła się do popularności jaką możemy teraz zauważyć. 
Aktualna wersja Riddle That zawiera język angielski jako podstawowy oraz dodatkowy polski. W planach mam też zrobienie tłumaczeń na język francuski oraz niemiecki.

 

Liczba komentarzy pod wpisem przebiła nawet liczbę zgłoszeń do konkursu, który organizowaliśmy wspólnie z Gameloftem. Daje Ci to poczucie sukcesu, czy może stawiasz sobie poprzeczkę wyżej?

Jak zobaczyłem recenzję Riddle That w Waszym serwisie bardzo mi się to spodobało. Będąc dumnym z siebie pokazywałem znajomym, ze ukazała się pierwsza recenzja mojej gry.
Aktualna popularność gry, wszystkie pozytywne komentarze, bardzo wysoka średnia ocen, rozmowy na forach oraz główna strona na Google Play dają mi bardzo dużo satysfakcji. Pomimo tego wszystkiego wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie, aby mówić o sukcesie. Rynek Androida jest bardzo szeroki, a gra aktualnie cieszy się powodzeniem głównie w Polsce, 90% wszystkich pobrań pochodzi właśnie stąd. Riddle That jest stosunkowo nową grą, czekają ją jeszcze update’y i ulepszenia, ale start ma bardzo dobry. Mój wydawałoby się realny plan polega na zaistnieniu na rynku innych krajów tak samo jak stało się to w Polsce, Internet w końcu daje nam taką możliwość.

 

Jakieś pomysły na kolejne gry?

Na razie chciałbym się skupić na ulepszeniu Riddle That. W tej grze tkwi duży potencjał i jest bardzo łatwo ją rozbudowywać. W bardzo niedalekim czasie opublikuję również podpowiedzi do gry w osobnej aplikacji ponieważ dużo ludzi ma problem z niektórymi poziomami i nie wiedzą jak ruszyć dalej. Jeżeli chodzi o pomysły na inne gry, to mam ich kilka i jeżeli starczy tylko czasu i zapału to na pewno w coś jeszcze będzie można wspólnie pograć. Nie będę jeszcze zdradzał co to są za pomysły żeby nie popsuć niespodzianki  🙂

Chciałbym przy okazji podziękować wszystkim za wsparcie, które mi dajecie w sprawie Riddle That. Bardzo miło czyta mi się wszystkie pochwały na Google Play i cieszę się że gra ma tak dobry odbiór. Dziękuje również za słowa krytyki, ponieważ też są one dla mnie bardzo ważne, aby znajdywać i poprawiać błędy oraz móc ulepszać grę. Gratuluję wszystkim którym udało się dostać na Tablicę Chwały i obiecuję, że postaram się nie zawieść Was w przyszłości dostarczając jeszcze więcej rozrywki  🙂

 

My również dziękujemy za udzielone odpowiedzi i życzymy wszystkiego dobrego 🙂